Tomasz Tomczykiewicz, który był gościem Sygnałów Dnia, przyznał, że wobec Jacka Karnowskiego zastosowano zbyt radykalne środki. Przypomniał, że akta sprawy Karnowskiego zostały zwrócone prokuraturze do poprawki. Jednak - jak podkreślił - jest za wprowadzaniem "świeżej krwi" do samorządów, zwłaszcza po wypełnieniu dwóch kadencji przez jednego polityka. Dlatego - zdaniem Tomczykiewicza - PO powinna wystawić własnego kandydata na prezydenta Sopotu.
O poparciu dla Jacka Karnowskiego mówił w piątek szef pomorskich struktur PO, Sławomir Nowak. Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku zarzuca Jackowi Karnowskiemu korupcję, między innymi żądanie łapówki - dwóch mieszkań - od biznesmena Sławomira Julkego. Jednak na początku lipca Sąd Rejonowy w Sopocie zwrócił prokuraturze akt oskarżenia, nakazując uzupełnienie materiału dowodowego. Prokuratura Apelacyjna złożyła zażalenie na tę decyzję. Odwołanie rozpatrzy jutro Sąd Okręgowy w Gdańsku.