Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Serafin: to kampania przeciwko mnie

0
Podziel się:

To element zorganizowanej kampanii przeciwko mnie. Tak prezes Krajowego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych, Władysław Serafin, skomentował złożenie do prokuratury wniosku w sprawie popełnienia przez niego przestępstwa.
Serafin zapowiedział w Jedynce, że wniesie do prokuratury zawiadomienie o fałszowaniu dokumentów przez autora tego wniosku, prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wiktora Szmulewicza. Dodał, że został pomówiony, co spotka się z odpowiedzią prawną.
"Rzeczpospolita" napisała dziś, że pieniądze dla Kółek Rolniczych szły przez prywatne rachunki Władysława Serafina. W rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Serafin oświadczył, że wszystkie zarzuty są nieprawdziwe, a podnoszenie ich, odbiera jako sprawę polityczną.
W Jedynce Władysław Serafin oświadczył, że to Szmulewicz kieruje kampanią przeciwko niemu. Jest to też element wewnętrznych sporów w Polskim Stronnictwie Ludowym w które, jak twierdzi Serafin, ktoś chce go wciągnąć.
Gość Jedynki zaprzeczył, jakoby zawłaszczył jakiekolwiek pieniądze, przeznaczone dla Kółek Rolniczych. Oświadczył, że nie czuje się winny i nie uszczuplił budżetu państwa nawet o złotówkę. Serafin podkreślił, że wszystkie środki zostały rozliczone, ale przekroczono tak zwany rok finansowy. Dodał, że chcąc utrzymać płynność finansową Związku Kółek i Organizacji Rolniczych, pożyczył związkowi milion 700 tysięcy złotych z własnych pieniędzy. Musiał więc prowadzić operacje finansowe między kontem Związku a własnym kontem. Gość Jedynki dodał, że Krajowy Związek Kółek i Organizacji Rolniczych jest mu teraz winien około dwóch milionów złotych. Serafin przyznał, że miał świadomość, iż mógł naruszyć przepisy karno-skarbowe, ale zrobił to dla dobra Związku Kółek i Organizacji Rolniczych. Serafin oświadczył, że ma pełną dokumentację, którą jest gotów przekazać prokuraturze. Dodał, że prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych, Wiktor Szmulewicz, fałszował sprawozdania finansowe. Serafin nie wykluczył, że wejdzie w spór prawny
z Ministerstwem Rolnictwa, gdyż rolnicze związki nie są dotowane, co zmusza je do desperackich decyzji finansowych.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)