Andrzej Seremet i Edward Zalewski zostali zarekomendowani prezydentowi jako kandydaci na stanowisko Prokuratora Generalnego - dowiedziała się IAR. Wybrała ich Krajowa Rada Sądownictwa.
Przez trzy dni członkowie Rady słuchali wystąpień 16 kandydatów, którzy mieli możliwość zaprezentować swoją wizję prokuratury po rozdzieleniu funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Kandydaci odpowiadali tez na pytanie członków Krajowej Rady Sądownictwa.
W ocenie obserwatorów wszyscy kandydaci dostrzegali najpoważniejsze problemy prokuratury - przede wszystkim brak niezależności od wpływów politycznych i niesamodzielność prokuratorów, wynikającą z zależności służbowej. Kandydaci mówili też o walce z przewlekłością postępowań i konieczności zmian w zasadach odpowiedzialności dyscyplinarnej prokuratorów.
Większość z 16 pretendentów do funkcji Prokuratora Generalnego była zgodna co do tego, że rozdzielenie stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego będzie korzystne dla prokuratury, bowiem jest szansa na uniezależnienie od wpływów politycznych. Jednak dwóch kandydatów powiedziało Radzie, że są przeciwnikami takiego rozwiązania. Jerzy Engelking i Bogdan Święczkowski argumentowali, że osłabi to pozycję Prokuratora Generalnego.
