W szpitalu aktualnie przebywa dwudziestu trzech pacjentów, z czego czterech leczonych jest na OIOM-ie - poinformował Mariusz Nowak, dyrektor placówki. Dodał, że ich stan się stabilizuje i lekarze są optymistyczni co do szans na ich powrót do zdrowia.
Prawdopodobnie dziś do siemianowickiej oparzeniówki przyjęty zostanie kolejny górnik poszkodowany w piątkowej katastrofie w kopalni Wujek - Śląsk w Rudzie Śląskiej. Pacjent zostanie przetransportowany ze szpitala miejskiego w Siemianowicach Śląskich, gdzie oprócz niego przebywa jeszcze dwóch innych pacjentów.
Górnicy nadal leczeni są w komorach hiperbarycznych, oprócz tego stosowana jest antybiotykoterapia, bowiem na tym etapie ich choroby ważne jest unikanie zakażenia bakteriami. Między innymi też z powodu zagrożenia epidemiologicznego ograniczono wizyty rodzin u poszkodowanych.
