Po zawarciu ugody z ministerstwem rodziny poległych żołnierzy nie będą już domagać się innych form rekompensaty - powiedział Tomasz Siemoniak.
Minister spotkał się dziś po południu w tej sprawie z pełnomocnikami części rodzin. Jeden z nich mecenas Sylwester Nowakowski, po ogłoszeniu przez szefa MON oferty resortu powiedział, że teraz propozycje zostaną przedyskutowane z rodzinami. Nowakowski zwrócił jednocześnie uwagę, że oferta ugody ze strony MON to zdecydowana zmiana w porównaniu do tego, jak do problemu podchodził poprzednik Siemoniaka.
Minister Siemoniak zapewnił, ze druga forma rekompensaty - odszkodowanie co prawda będzie wymagała przeprowadzenia czegoś w rodzaju ankiety wśród rodzin poległych żołnierzy, ale nie będzie to naruszało godności danej osoby. "Chcemy to zrobić tak, żeby nie rozdrapywać ran i przywoływać tragicznej przeszłości" - powiedział Siemoniak.
W sumie od MON zadośćuczynień domaga się 119 osób. Na 21 grudnia zaplanowano pierwsze posiedzenia ugodowe w tej sprawie.