Delegacja polskiej ambasady w Moskwie złożyła kwiaty obok brzozy, w której tkwi metalowy fragment samolotu. Polscy dyplomaci nie komentowali dlaczego nie położyli kwiatów obok kamienia pamiątkowego. Jednak już kierowcy polskich ciężarówek stwierdzili, że nie będą zapalać świec obok nowej tablicy.
Ostro skrytykował działania władz smoleńska polski ksiądz z Wilna, który do Smoleńska przyjechał wraz z pielgrzymką Polaków mieszkających na wileńszczyźnie. Tablice pamiątkowe zostały zamienione w nocy, w przeddzień rocznicy. Z miejsca katastrofy zniknęła tablica informująca, że 96 Polaków leciało do Katynia aby oddać hołd ofiarom sowieckiej zbrodni ludobójstwa. Na nowej jest już tylko sucha informacja o liczbie ofiar i dacie katastrofy.