Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Solidarnosc" - protesty

0
Podziel się:

"Solidarność" - protesty

Za dwa tygodnie związkowcy "Solidarności" planują pierwszą demonstrację w związku z propozycjami podniesienia wieku emerytalnego do 67. roku życia.
Szef Solidarności Piotr Duda powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że protest jest przesądzony. 22 marca w Warszawie odbędzie się pierwsza akcja informacyjna dla społeczeństwa, a cztery dni później pikieta pod Kancelarią Premiera i Sejmem.
Jeszcze wczoraj Duda uzależniał podjęcie akcji protestacyjnej od wyników spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. Dziś twierdzi, że spotkanie podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej będzie tylko formalnością. Związkowcy liczyli bowiem, że premier zareaguje już po wczorajszych zapowiedziach pikiet. Tymczasem żadnego odzewu nie było.
Przewodniczący "Solidarności" wyraził nadzieję, że na posiedzeniu w dniach 28-30 marca Sejm przyjmie wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie reformy emerytalnej. Poparło go prawie półtora miliona osób. Zdaniem Dudy, będzie to wielki test dla polskiej demokracji. Wiceprzewodnicząca klubu Platformy Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska uważa jednak, że referendum jest zbędne, gdyż jego wynik można z góry przewidzieć. Posłanka dodała, że gdyby referendum się odbyło, to nie można byłoby wydłużyć wieku emerytalnego, co jest konieczne. W tej sytuacji wydaje się, że wniosek "Solidarności" upadnie, gdyż popiera go tylko Prawo i Sprawiedliwość i Solidarna Polska. Sojusz Lewicy Demokratycznej zbiera podpisy pod własnym wnioskiem o referendum.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)