Prawo i Sprawiedliwość w porównaniu z poprzednim tygodniem straciło w sondażu 2,4 procent poparcia. Platforma zyskała 3,1 procent. Zdaniem Marcina Dumy z Instytutu Homo Homini jest to jednak tylko chwilowe odbicie PO w sondażu. "Obserwujemy skoki poparcia PO, ale jeśli spojrzymy na wyniki Platformy od czasu wyborów prezydenckich, przekonamy się, że jest to trend spadkowy" - tłumaczy Marcin Duma.
W porównaniu z ubiegłym tygodniem półtora procent zyskał SLD. Amnalityk tłumaczy, że Sojusz zawdzięcza to systematycznej polityce informacyjnej a także złagodzeniu tonu wobec kościoła i spraw obyczajowych. Partia chce pokazać wyborcom trochę bardziej liberalne oblicze, broniąc jednocześnie socjalnych interesów wyborców i na tym wygrywa - uważa Marcin Duma.
Według sondażu do Sejmu dostałoby się również Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem rzędu 7,4 procent. Pod kreską uplasowały Polska Jest Najważniejsza Joanny Kluzik-Rostkowskiej - 3,8 procent i Ruch Poparcia Palikota Nowoczesna Polska, który wywalczył 1,6 procent poparcia. Gdyby wybory odbyły się w tę niedzielę Krajowa Partia Emerytów i Rencistów zdobyłaby 1,3%, LPR 0,7% a Prawica Rzeczpospolitej i UPR po 0,5% głosów.
Badanie przeprowadzono 11 marca na reprezentatywnej grupie 611 ankietowanych. Udział w wyborach zadeklarowało 56,1 procent badanych, 37,6 procent nie poszłoby na głosowanie.
Informacyjna Agencja Radiowa
