Kryzys gospodarczy boleśnie odczuli francuscy producenci win. Eksport win zmniejszył się o niemal dziewięć procent, co oznacza spadek dochodów o pięć i pół miliarda euro. W największym stopniu dotyka to win gatunkowych, szampana, win bordoskich i burgunda, w mniejszym stopniu natomiast win stołowych.
Wielu producentów korzysta z pomocy finansowej państwa, które między innymi zamierza zorganizować przedstawicielstwa zagraniczne promujące francuskie wina. Tego typu urzędy zlokalizowane będą w państwach, które uważa się za najważniejsze rynki zbytu. Z już istniejących, to przede wszystkim Wielka Brytania, Niemcy i Stany Zjednoczone. Chodzi także o te, z którymi francuscy eksporterzy win wiążą swoje największe nadzieje - rynek chiński, brazylijski i rosyjski.
Chiny nie pomogły jednak drugiej co do wielkości na świecie firmie Pernod Ricard skupiającej kilku znanych producentów wódek, od popularnej na południu Francji anyżówki po Absolut i gin Beefeater. Mimo silnej pozycji na rynku chińskim i indyjskim sprzedaż wódek grupy Pernod Ricard zmalała w ubiegłym roku o dziesięć procent. To też wynik kryzysu.
