Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia podkreślił, że policjanci w Polsce często nadużywają władzy, ale w latach 2003-2006 żaden z nich nie został za to skazany. Takie zjawisko nie zdarza się w żadnym innym kraju Unii Europejskiej - zaznaczył profesor, kierownik Katedry Kryminologii i Polityki Kryminalnej Uniwersytetu Warszawskiego. Jak dodał, przez wiele lat instytucja policji degenerowała się a władza funkcjonariuszy była praktycznie nieograniczona i niekontrolowana.
Rzepliński jest zdania, że tragedia rodziny Olewników i narastająca wokół tej sprawy dyskusja to jeden z najbardziej dramatycznych momentów w historii naszego parlamentu. Zdaniem Profesora jest to jedyna okazja, aby władza ustawodawcza zmieniła pewne przepisy, a władza wykonawcza zaczęła ich przestrzegać. "Ta historia daje nam na tacy możliwość naprawy, żebyśmy nie musieli się wstydzić za nasz kraj" - zauważył gość radiowej Jedynki.