Sebastian Mikołajaczak z ARS Communication, firmy która wygrała konkurs mówi, że widowisko potrwa około dwóch godzin i będzie naszpikowane występami najlepszych wykonawców polskiej estrady. -"Postawiliśmy w stu procentach na polskich artystów. Na pewno będą uznani wykonawcy od lat 80-tych, kiedy świecili triumfy, aż po współczesność. Będą pojawiać się w poszczególnych blokach" - dodaje Sebastian Mikołajczak.
Przewodniczący jury Krzysztof Materna mówi, że zrezygnowano z koncepcji otwarcia stadionu dużym koncertem z udziałem jednej światowej gwiazdy. -" Jeśli się ma pieniądze, łatwo jest sprowadzić wykonawcę, żeby zagrał swój koncert. Trudno jednak jest zrobić coś, co jest rodzajem kreacji." - mówi Materna.
Prezes Narodowego Centrum Sportu Rafał Kapler zdradza, że w próbnej koncepcji są już zawarte propozycje wykonawców, którzy mogliby zagrać na wielkim otwarciu stadionu. -" Jest zespół Wilki, jest Maanam, ale ostatecznie negocjacje są jeszcze przed nami" - mówi prezes NCS.
Budżet imprezy to 10 milionów złotych. Widowisko odbędzie się pod koniec sierpnia, bądź na początku października. Będą obowiązywały bilety. Show zobaczy 55 tysięcy ludzi.
Firma, która wygrała konkurs będzie teraz negocjować z NCS możliwość wykonania widowiska.