Mszę pogrzebową odprawiono w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Uczestniczyli w niej przedstawiciele najwyższych władz państwowych i wojskowych. Biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzek przypomniał w homilii, że wręczył generałowi kilkanaście dni przed śmiercią medal Milito pro Christo za upowszechnianie idei duszpasterstwa wojskowego w armii. Generał Szumski mówił wtedy, że nie zapomni wizyty prymasa Polski, kardynała Józefa Glempa, na poligonie w Drawsku Pomorskim i spotkań żołnierzy z papieżem Janem Pawłem II.
Prezydenta Bronisława Komorowskiego reprezentował szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, generał Stanisław Koziej. Wspominał reformy, przeprowadzone przez byłego szefa Sztabu Generalnego. Podkreślił, że generał Szumski był ważną postacią najnowszej historii wojskowej. Służył Polsce w mundurze żołnierza, piastując liczne stanowiska dowódcze i sztabowe. Jako szef Sztabu Generalnego był "pierwszym żołnierzem Rzeczypospolitej". Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak przypomniał, że generał Szumski był zaangażowany w modernizację armii przed przystąpieniem Polski do NATO. Jego szczególną zasługą było przeprowadzenie reorganizacji Wojska Polskiego, która przygotowała je do przystąpienia do NATO. Były prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że generał Szumski doradzał mu w sprawach wojskowych. Dziękuję mu za to, że były to zawsze rady rozsądne, racjonalne i pozbawione jakiejkolwiek interesowności. To był patriota najwyższej próby - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Podczas pogrzebu na Cmentarzu Powązkowskim zmarłego wspominał szef Sztabu Generalnego, generał Mieczysław Cieniuch. Powiedział, że wiernie i ofiarnie służył on Ojczyźnie. Nieraz stawał przed wyzwaniami, w których drogę postępowania wyznacza rozkaz i poświęcenie. Uczynił wiele dla Wojska Polskiego i państwa - powiedział generał Cieniuch.
Henryk Szumski urodził się w 1941 roku. Do wojska wstąpił 20 lat później. Został nominowany na szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w marcu 1997 roku przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Nominacja wówczas wzbudzała kontrowersję, gdyż Henryk Szumski w 1981 roku dowodził pacyfikacją strajkującej stoczni w Szczecinie.
IAR
