Parlamentarzyści Samoobrony spędzili tydzień w Szarm el-Szejk. Polscy turyści, którzy w tym czasie też odpoczywali w Egipcie, opowiedzieli dziennikowi, że Maksymiuk i Lewandowska nurkowali, spacerowali i godzinami wylegiwali się na plaży. W zasadzie byli nierozłączni.
Sam Janusz Maksymiuk twierdzi, że do Egiptu pojechał z przyjaciółmi. Pytany o poseł Lewandowską, zaczyna kręcić: - A była tam? Eee... Chyba nie... A coś pan wie? Wiele osób było - śmieje się. W końcu wypala: - Jak pan wie, to po co pan pyta!
Sandra Lewandowska - to według "Super Expressu" i innych opiniotwórczych źródeł - najatrakcyjniejsza posłanka Samoobrony.
"SE"/ www.se.com.pl /dabr