"Dla dobra interesów państwa tego nie można ujawniać" - mówił wiecpremier. Wczoraj Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zgodziła się na odtajnienie zdecydowanej większości akt sprawy inwigilacji prawicy przez Urząd Ochrony Państwa w latach 90-tych. Związany z tym miał być dawny esbek Jan Lesiak. Według prokuratury, w latach 90-tych Lesiak jako pułkownik UOP inwigilował legalne ugrupowania opozycyjne.
Ludwik Dorn określił jako "nieudany eksperyment" nominowanie przez niego generała Adama Rapackiego na komendanta wojewódzkiego małopolskiej policji. Generał został niedawno zwolniony z tego stanowiska. Minister powiedział, że wydanie przez niego pozwolenia na broń groźnemu gangsterowi było poważnym błędem. Dorn podkreślił jednocześnie duże zasługi Rapackiego jako komendanta wojewódzkiego w Krakowie.