Lepper argumentował, że wszędzie jest tak, iż koalicjanci mający do siebie zaufanie dzielą się wszystkimi stanowiskami. Na przykład w ministerstwie spraw wewnętrznych czy w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski oświadczył ostatnio, że nie wchodzi to w rachubę.
Kierujący resortem rolnictwa gość Jedynki wyraził nadzieję, że ani nasi rolnicy ani polski rząd nie poniosą kar za opóźnienia w wystąpieniach o dopłaty unijne. Minister Lepper zapewnił, że zabiega o to w Unii Europejskiej. Według niego, nie jest jednak jasne, czy kary nie będzie płacił polski rząd. Lepper dodał, że obecnie trwają próby wyjaśnienia tej sprawy z Brukselą.