Prezes IPN Janusz Kurtyka powiedział w "Sygnałach Dnia", że istytut nie będzie utrudniał takich badań. "Uważamy, że należy dotrzeć do prawdy historycznej we wszystkich jej wymiarach" - powiedział Kurtyka zaznaczając, że w badaniach aktów przemocy wobec Żydów należy uwzględnić skomplikowany kontekst historyczny czasów powojennych. Prezes IPN podkreślił, że ataków na Żydów po wojnie nie można określać mianem Holocaustu.
Współpraca IPN z Instytutem Yad Vashem obejmie też, między innymi, realizację prowadzonego przez IPN projetu "Index Polaków represjonowanych i zamordowanych za pomaganie Żydom w czasie II wojny światowej". Instytut Yad Vashem jest z kolei zaintersowany dokumentacją miejsc zagłady Żydów w czasie wojny.