Artur Zawisza występując w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia podkreślił, że nowe ugrupowanie będzie wspierać PiS i koalicję rządową. Zaznaczył, że będzie to partia katolicko - narodowa i wolnościowo - konserwatywna. Dodał, że z pięciu posłów, którzy są wśród założycieli formacji, trzej to byli działacze ZChN.
Gość Sygnałów Dnia przyznał, że Polsce potrzebna jest strategiczna jedność prawicy i powiedział, że może przyjdzie kiedyś czas na jej konsolidację w ramach jednego ugrupowania. Zauważył jednak, że obecnie prawicy, w tym PiS - owi, brakuje wielu elementów.
Artur Zawisza powiedział, że nowa partia będzie polemiczna wobec nurtów obecnych partii prawicowych. Zastrzegł jednak, że nie będzie zbytnio forsować swoich poglądów, ponieważ na razie jest zbyt mała. Zapewnił, że spór w PiS był autentyczny i że utworzenie nowej partii nie było inicjatywą Jarosława Kaczyńskiego mającą na celu wyniszczenie Ligi Polskich Rodzin. Artur Zawisza zaznaczył jednak, że rozstanie z PiS - em jest przyjazne, a tworzenie nowego ugrupowania nie ma charakteru destrukcji i rozbijania polskiej prawicy.