Telewizja syryjska poinformowała, że w zamachu zginął minister obrony Daoud Rajiha. Według informacji Reutersa Assef Shawkat, zastępca ministra obrony, a prywatnie szwagier Baszara al Asada zmarł w szpitalu. Ranny jest również minister spraw wewnętrznych, ale jego stan jest stabilny. Według agencji Reutersa, samobójczy zamach przeprowadził były członek osobistej ochrony prezydenta Asada.
Do eksplozji doszło w momencie, gdy w budynku trwała narada najwyższych urzędników państwowych. Budynek został otoczony przez siły bezpieczeństwa.
Od wczoraj w stolicy Syrii i na przedmieściach toczą się zacięte walki wojsk rządowych z rebeliantami. Według relacji BBC w ogniu stanęły między innymi koszary położone w pobliżu pałacu prezydenckiego.
Dziś Rada Bezpieczeństwa ONZ ma obradować nad sankcjami wobec syryjskich władz. Szanse na zdecydowane działania opinii międzynardowej są niewielkie, bowiem Chiny i Rosja nadal sprzeciwiają się uchwaleniu rezolucji potępiającej władze Syrii.
Szacuje się, że od początku konfliktu w Syrii w walkach zginęło około 17 tysięcy osób.
IAR