Przyznał on w Programie 1 Polskiego Radia, że nie wie, dlaczego nie ma jeszcze decyzji w sprawie szczepień przeciwko nowej grypie. Szczepionka na nią musiała być dopiero opracowana, gdyż wirus nowej grypy jest inny niż dotychczas znane. Według prognoz, w Polsce może zachorować nawet 10 procent populacji, czyli około trzech milionów 800 tysięcy ludzi. Doktor Grzesiowski powiedział jednak, że większość z nich przejdzie chorobę tak, jak zwykłą grypę.
Specjalista podkreślił, że można się szczepić na zwykłą, czyli tak zwaną sezonową grypę. Mogą się szczepić i ci, którzy już w tym roku chorowali, i ci, którzy do tej pory się nie zarazili. Przede wszystkim powinny się szczepić osoby starsze, pracownicy służby zdrowia i małe dzieci.