Skonfliktowani z dyrektorem placówki lekarze nie chcą wycofać wypowiedzeń. Zarząd województwa liczy, że medycy jednak ustąpią. Kazimierz Ziobro podkreśla, że dyrektor placówki nie zostanie odwołany, czego domagają się lekarze. Wicemarszałek powiedział, że rozumie niezadowolenie lekarzy. Uważa jednak, że muszą oni zrozumieć, iż szpital jako zakład pracy musi utrzymać płynność finansową.
Lekarze twierdzą, że nowy system pracy i rezygnacja z kontraktów na rzecz etatów powoduje, że nie są w stanie zapewnić pacjentom odpowiedniej opieki. Jeśli medycy nie wycofają wypowiedzeń, to działalność szpitalnych oddziałów zostanie zawieszona. Wicemarszałek podkreśla, że nie ma mowy o likwidacji krośnieńskiego szpitala, który przyjmuje 33 tysiące pacjentów rocznie i jest bardzo potrzebny w tym rejonie Podkarpacia. Jeszcze w tym tygodniu mają rozpocząć się rozmowy ostatniej szansy.
