"Otwarcie wystawy zbiega się ze szwedzką inauguracją obchodów 20 rocznicy przemian demokratycznych, które w Polsce zaczęły się porozumieniem Okrągłego Stołu i doprowadziły do upadku systemu komunistycznego w krajach Europy Środkowo-Wschodniej" - napisano w komunikacie Instytutu Polskiego w Sztokholmie. To właśnie Instytut, we współpracy z polską ambasadą, Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku i szwedzkim Stowarzyszeniem Informowania o Komunizmie był inspiratorem i organizatorem prezentacji wystawy w stolicy Szwecji.
Ekspozycja składa się z 22 plansz, opowiadających w ogromnym oczywiście skrócie najnowszą historię Europy, ze szczególnym podkreśleniem najbardziej dramatycznych momentów - takich jak Powstanie Węgierskie w 1956 roku czy Wiosna Praska w 68. Główny nacisk położono jednak na losy Polski oraz rolę "Solidarności" w doprowadzeniu do upadku komunizmu i zasadniczych zmian geopolitycznych w Europie i świecie.
Na otwarciu wystawy pojawiła się między innymi grupa Szwedów i Polaków, którzy w najróżniejszy sposób wspierali działalność "Solidarności" i opozycji demokratycznej w Polsce.
Ekspozycja pozostanie w sztokholmskich Ogrodach Królewskich do niedzieli.