Ta - jak podkreśla w komunikacie szef szwedzkiej dyplomacji Carl Bildt - bolesna decyzja jest konsekwencją innej, niedawnej decyzji parlamentu, który przegłosował wniosek opozycji o zmniejszeniu budżetu rządowego. Likwidacja pięciu placówek jest pierwszym etapem zmniejszania wydatków Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Nie wiadomo, czy nie będzie konieczne zamykanie kolejnych.
Cięcia wydatków na działalność rządu wynoszą równowartość ponad 33 milionów euro, z czego 14 milionów to cięcia kosztów służby zagranicznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych dotkną też redukcje personelu oraz obniżenie wydatków na prowadzenie działalności, w tym ograniczenie na przykład podróży.
Zamknięcie ambasady w Brukseli - stolicy Unii Europejskiej nie powoduje likwidacji reprezentacji Szwecji przy Komisji Europejskiej, zajmującej się wszystkimi zagadnieniami związanymi z unijnym członkostwem kraju.