Talibowie znów spalili konwój NATO. A to nie koniec

W wyniku ataku podpalono 40 samochodów z wyposażeniem wojskowym oraz kilkanaście cystern z paliwem.

W swoim oświadczeniu talibowie z ugrupowania Tehrik-e-Taliban zapowiadają kolejne tego typu ataki. Ich celem ma być sparaliżowanie dróg zaopatrzenia sił natowskich wiodących przez Pakistan.

Pakistańscy talibowie należą głównie do plemion pasztuńskich mieszkających zarówno w Pakistanie, jak i w Afganistanie. Pasztunowie uważają, że ich rodzinne ziemie są dyskryminowane przez Kabul i Islamabad. Jednocześnie udzielają schronienia członkom Al-Kaidy oraz islamskim radykałom tworzącym ruch talibów.

Ahmed Quarishi, analityk z Islamabadu uważa, iż istnieje tylko jedna droga rozwiązania kwestii radykalizmu pasztuńskiego: _ Trzeba doprowadzić do politycznego pojednania w Afganistanie. To jest to, co władze pakistańskie próbują uświadomić Amerykanom i czego elementem musi być rozwiązanie problemu społecznej i politycznej izolacji Pasztunów. _

Tereny zamieszkiwane przez ludność pasztuńską na pograniczu pakistańsko-afgańskim zawsze cieszyły się dużą niezależnością, ale jednocześnie były bardzo zacofane. Obecnie Pasztunowie i wywodzący się z ich ziem ruch talibów destabilizują sytuację nie tylko na pograniczu, ale także na ziemiach Beludżystanu i Sindhu.