Silny wiatr unieruchomił również wagoniki kolejki na Kasprowy Wierch i krzesełka w kotle Gąsienicowym i Goryczkowym. Warunki do wyjść w góry zrobiły się bardzo złe - dlatego Jan Krzysztof naczelnik TOPR apeluje, aby przez najbliższe dni ograniczyć do minimum wyjścia w Tatry i przeczekać załamanie pogody. Możliwe, że warunki niedługo się poprawią.
W Zakopanem od czasu do czasu intensywnie pada deszcz. W Tatrach - jak przypominają ratownicy TOPR - obowiązuje trzeci wysoki stopień zagrożenia lawinowego. A załamanie pogody sprawia, że ryzyko samoistnego zejścia lawin jeszcze bardziej wzrasta. Wiele szlaków jest albo nadal nieprzetartych albo pokrytych wartwą lodu i wody z roztopów.
IAR