Błaszczak powiedział w , że polsko-rosyjska umowa gazowa jest ciągle niekorzystna dla Polski. Nasz kraj nie potrzebuje bowiem tyle gazu ziemnego, ile zapisano w umowie, tym bardziej, że Rosja sprzedaje go Polsce drożej, niż innym krajom. Błaszczak podkreślił, że ciągle nie wiadomo, jaka będzie decyzja Komisji Europejskiej w sprawie umowy.
Przewodniczący klubu PiS powiedział, że gdyby jego partia sprawowała władzę, to minister spraw zagranicznych poruszyłby w rozmowie z ministrem Ławrowem przede wszystkim sprawę śledztwa smoleńskiego. Błaszczak podkreślił, że jest ono prowadzone skandalicznie. Zarzucił przy tym premierowi Donaldowi Tuskowi, że oddał Rosji śledztwo w sprawie katastrofy. Poseł PiS przypomniał, że Rosja po katastrofie proponowała stronie polskiej prowadzenie partnerskiego śledztwa. Poza tym powinno ono być prowadzone nie na mocy konwencji chicagowskim, ale na mocy polsko-rosyjskiego porozumienia, podpisanego w latach 90. Błaszczak oświadczył, że odpowiedzialność za katastrofę ponosi obecny rząd.
Informacyjna Agencja Radiowa