Władysław Stasiak potwierdził, że jeśli prezydent Kaczyński uda się z wizytą do Moskwy, na pokładzie prezydenckiego samolotu znajdzie się miejsce dla Wojciecha Jaruzelskiego, który również został zaproszony na uroczystości. Szef Kancelarii Prezydenta zaznaczył, że decyzja ta nie zmienia "ani o jotę" negatywnej oceny działalności generała w okresie PRL.
9 maja w Moskwie odbędzie się wielka defilada w 65. rocznicę zwycięstwa koalicji nad hitlerowskimi Niemcami. W zeszłym tygodniu zaproszenie od ambasadora Rosji w Polsce otrzymał Lech Kaczyński. W stolicy Federacji Rosyjskiej ma pojawić się też Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego oraz kombatanci, uczestnicy II wojny światowej.
Z ostatniego sondażu "Rzeczpospolitej" wynika, że 84 procent Polaków chce, by prezydent Lech Kaczyński wziął udział w moskiewskich uroczystościach.