Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" Kompromis łagodzi napięcia

0
Podziel się:

"Trybuna" pisze, że konsumenci nie muszą obawiać się wzrostu cen energii po Nowym Roku.

Urząd Regulacji Energetyki nie zatwierdził bowiem nowych taryf.
Według dziennika mogą one wejść w życie dopiero od początku lutego. Ciągle jednak nie wiadomo, jakiego wzrostu cen należy się spodziewać.
"Trybuna" podkreśla, że firmy dystrybucyjne skarżą się, iż kupują prąd od elektrowni po cenach wyższych niż te, jakie uzyskują przy sprzedaży bezpośrednim odbiorcom. Straty na takim biznesie sięgają kilku milionów złotych dziennie.
Zdaniem ekspertów, przyczyną tej dysproporcji rynkowej jest zbyt wysoka cena energii w hurcie.
Rząd przygotował już regulacje prawne, które zmuszą producentów do sprzedaży prądu na giełdzie, gdzie zadziałają prawa rynkowe. Zapotrzebowanie na energię elektryczną będzie w najbliższym czasie mniejsze ze względu na spowolnienie gospodarcze. Dziennik tłumaczy, że producenci powinni więc zadbać o pozyskanie i utrzymanie klientów, oferując im niższe ceny.

"Trybuna"/iar/kw/lm

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)