Donald Tusk nazywa te medialne doniesienia niekompetentnymi. Dodaje, że dodatkowe uzgodnienia nie są elementem paktu fiskalnego. Jak tłumaczył, rozmaite deklaracje towarzyszą prawie każdej decyzji Unii Europejskiej. Są ustalane na poziomie ambasadorów, ale nie są - podkreślał szef rządu- traktatu czy umowy międzynarodowej. Donald Tusk dodał, że dla funkcjonowania państwa nie mają istotnego znaczenia.
Prawo i Sprawiedliwość już mówi o mega skandalu i domaga się od premiera informacji na ten temat. Chce też zwołania specjalnego posiedzenia komisji europejskiej w sprawie "dodatkowych protokołów". Zdaniem PiS-u, to złamanie zasad współpracy między rządem i Sejmem a także złamanie Konstytucji.
Poseł PiS Krzysztof Szczerski wyjaśnił, że chodzi o wykonawczy dokument do paktu, który stanowi rozwinięcie jednego z artykułów o tym, w jaki sposób państwa łamiące pakt fiskalny będą stawiane przed Trybunałem Sprawiedliwości. Poseł uważa, że to "zęby paktu fiskalnego".
Profesor Szczerski wyznał, że na wieść o tym, że "zaistniał tajny protokół do paktu fiskalnego" to poczuł się tak, jakby rząd dał mu jako posłowi w twarz. Jego zdaniem nie może być tak, że premier podpisuje dokumenty nie informując parlamentu ani o tym, że je negocjuje ani o tym, że je podpisuje.
Szef Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak uważa, że podpisanie dokumentu bez wiedzy posłów jest kolejnym przykładem, że obecna władza zamieniła parlament w maszynkę do głosowania. "Widać jaką postawę ma ta władza, nie konsultuje ze społeczeństem, nie rozmawia z parlamentem' - powiedział Mariusz Błaszczak porównując sprawę protokołu do ACTA.
PiS złoży do marszałek Sejmu Ewy Kopacz wniosek o rozszerzenie najbliższego posiedzenia Sejmu o informację premiera. Specjalnego posiedzenia komisji europejskiej w sprawie "dodatkowych protokołów" będą się dodatkowo domagali posłowie PiS z tej komisji.
Tymczasem rzecznik MSZ Mariusz Bosacki podkreśla, że informacje na temat tak zwanego traktatu fiskalnego widnieją na stronie resortu już od dawna. Bosacki podkreślał na Twitterze - komunikatorze internetowym - że informacje "Rzeczpospolitej" to żadne nowości.
Informacja na ten temat pojawiła się 31 stycznia i została aktualizowana 13 marca.
IAR
