Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Tusk - budżet eurolandu - wnioski

0
Podziel się:

Spór w sprawie odrębnego budżetu dla strefy euro toczył się praktycznie o jedno słowo - mówił przed rozpoczęciem drugiego dnia szczytu Unii premier Donald Tusk. Chodzi o słowo "niezwiązany", by negocjacje w sprawie wieloletnich ram finansowych Wspólnoty nie były uzależnione od rozmów dotyczących mechanizmu dla strefy euro.

W środku nocy przywódcy unijni uzgodnili w Brukseli, że nie ma mowy o odrębnym budżecie dla strefy euro, a jedynie o poszukiwaniach pomysłów na jego realizację. Donald Tusk powiedział, że w interesie Polski jest, by strefa euro znalazła narzędzia do naprawienia swojej sytuacji, ale nie kosztem wieloletnich ram finansowych. Według szefa polskiego rządu, spór trwał długo i był dość ostry. Najtrudniejszym rozmówcą był premier Wielkiej Brytanii, który ustąpił - jak tłumaczy Donald Tusk - przed dobrze wymyślonym kompromisem.
Donald Tusk powiedział, że strona polska jest gotowa w ramach swoich możliwości wspierać działania, które naprawią strefę euro.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)