Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk - Smoleńsk - ocena

0
Podziel się:

Szef rządu nie widzi potrzeby wznawiania prac komisji Jerzego Millera. Donald Tusk uważa, że wnioski komisji nie są sprzeczne z zapisami nagrań, które ostatnio opublikowała prokuratura wojskowa.

Donald Tusk uważa, że nie ma obecnie przesłanek do dyskredytowania wniosków z raportu Jerzego Millera w sprawie osoby generała Andrzej Błasika. Przypomniał jednocześnie, że w tym dokumencie znalazły się zapisy jasno mówiące o tym, że nie wywierał on bezpośredniej presji na pilotów, ani nie ponosił winy za samą katastrofę. Podkreślił także, że należy odróżnić badania komisji Millera od czynności śledczych prowadzonych przez prokuraturę. Komisja byłego szefa MSW miały pokazać przyczyny tragedii, a nie szukać winnych i doprowadzić do ich skazania - podkreślił Tusk. W ocenie szefa rządu, nie ma potrzeby wznawiania prac komisji, a tym bardziej do powoływania nowej. Dodał także, że ostatnie ustalenia nadal pokazują, że w kabinie TU 154 były osoby, które nie powinny tam przebywać. W związku z tym doszło do pogwałcenia procedur lotniczych - podkreślił premier.
Wznowienia prac komisji domaga się Prawo i Sprawiedliwość. Zdaniem PiS, ostatnie ustalenia prokuratorów wojskowych w sposób znaczący zmieniają obraz katastrofy smoleńskiej i są w sprzeczności do wniosków płynących z raportu Millera.

IAR/

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)