Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk ostrzega białoruskiego ministra

0
Podziel się:

Minister spraw zagranicznych Białorusi Siarhiej Martynau nic przyjemnego w Warszawie nie usłyszy - powiedział w Brukseli premier Donald Tusk. Szef białoruskiej dyplomacji ma jutro rozmawiać w Warszawie o współpracy energetycznej, kulturalnej i bilateralnej. Strona polska położy jednak szczególny nacisk na problem mniejszości polskiej. Donald Tusk powiedział, że rząd monitoruje napiętą sytuację wokół Związku Polaków na Białorusi i rozmawia na ten temat z europejskimi partnerami.
Szef rządu zaznaczył, że z jednej strony w interesie naszego kraju i Polaków mieszkających na Białorusi jest wciąganie Mińska w europejską grę. Z drugiej jednak strony, musimy twardo reagować, gdy dzieją się złe rzeczy i teraz - jak dodał premier - jest czas na twarde słowa. Donald Tusk liczy w tej kwestii na współpracę nie tylko swoich współpracowników, ale także prezydenta. Ma nadzieję, że się nie zawiedzie, bo nie ma w tej sprawie różnicy zdań między rządem, a Kancelarią Prezydenta.
Członkowie kierownictwa Związku Polaków na Białorusi: Andżelika Borys, Andrzej Poczobut, Mieczysław Jaśkiewicz i Igor Bancer zostali dziś oskarżeni o udział w nielegalnej manifestacji. Związkowcy zostali wezwani na posterunek milicji w Grodnie, gdzie poinformowano ich o wszczęciu postępowania wyjaśniającego. Zdaniem funkcjonariuszy wszyscy wezwani uczestniczyli wczoraj w nielegalnej demonstracji, która zakłóciła porządek publiczny. Sprawą ma zająć się naczelnik grodzieńskiej milicji.
Wczoraj w Grodnie ponad 300 Polaków uczciło 70. rocznicę rozpoczęcia deportacji naszych rodaków na Sybir. Jednocześnie sprzeciwili się przejęciu przez milicję Domu Polskiego w Iwieńcu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)