Troje Amerykanów chciało w pobliżu Placu Niebiańskiego Spokoju spotkać się z dziennikarzami i wyrazić swój protest w związku z ograniczaniem w Chinach swobód religijnych. Policja zatrzymała całą trójkę tuż po modlitwie, od której miało ropocząć się spotkanie. Protest zorganizowała Koalicja Obrony Chrześcijan.
Wczoraj przeciwko polityce Chin w Tybecie protestowało czterech członków nowojorskiej organizacji Studenci na rzecz Tybetu. W pobliżu Ptasiego Gniazda obcokrajowcom udało się rozwiesić banner z napisem "Jeden Świat. Jedno Marzenie. Wolny Tybet". Pekińskie media informują dziś, że dwoje Amerykanów i dwoje Brytyjczyków, którzy do Chin przyjechali na turystycznych wizach, czeka deportacja, z zakazem powrotu do tego kraju.