Projekt przygotowany przez Komisję Europejską w ubiegłym roku przewidywał wydatki na poziomie prawie biliona euro. Według unijnych dyplomatów, ograniczenia mają dotknąć wszystkie polityki, w tym także i politykę spójności. Obcięty ma być maksymalny limit dostępnych funduszy, który bierze pod uwagę Produkt Krajowy Brutto.
Propozycja Komisji mówiła, że ma on wynieść 2,5 procent PKB kraju rocznie, Cypr chce, by wyniósł on 2,3 procent. Jeśli te informacje się potwierdzą, może to oznaczać kilka miliardów euro mniej dla Polski.
W projekcie budżetu przygotowanym przez Komisję Europejską, który obowiązywał do dziś, na samym początku mowa była o prawie 80 miliardach euro. To tylko szacunki, bo konkretnej kwoty nie było. Później unijni i polscy dyplomaci mówili, że ta pula pieniędzy będzie mniejsza i może wynieść ponad 75 miliardów euro w związku z pogorszeniem się danych makroekonomicznych, które są brane pod uwagę przy wyliczaniu unijnych funduszy.
IAR