Ratownicy prowadzący od piątku akcję w Suchodolsku raczej nie mieli nadziei na odnalezienie żywych. Te przeczucia się sprawdziły, na powierzchnię wyciągnięto 26 ciał. Uratowały się jedynie 2 osoby. Z kolei w Makiejewce zginęło 11 górników, a 4 osoby przebywają w szpitalu. W związku z tymi wydarzeniami na Ukrainie ogłoszono dzisiaj dzień żałoby narodowej. Odwołano część koncertów, swój program zmieniły kanały telewizyjne.
Do najtragiczniejszego wypadku w ukraińskich kopalniach doszło w listopadzie 2007 roku, kiedy to pod ziemią zginęło stu górników. Rocznie na Ukrainie ginie ponad 300 pracujących pod ziemią. Wydobycie prowadzone jest na dużych głębokościach, często z naruszeniem zasad BHP, nawet przy przekraczającym normę poziomie metanu. Mimo to w Zagłębiu Donieckim trudno znaleźć lepiej płatną pracę.