Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ukraina -Polska -UE -wizy -korupcja

0
Podziel się:

Według ukraińskiego dziennika "Komsomolska Prawda", korupcja przy wydawaniu wiz do państw Unii Europejskiej jest na Ukrainie powszechna. Dziennik szeroko opisuje sposoby otrzymania tego typu dokumentów podobne do tych, które były stosowane w polskim konsulacie w Łucku.

Dziennik postanowił zająć się tą kwestią w związku ze skandalem, który wybuchł w zeszłym tygodniu, gdy polski MSZ zwolnił wszystkich pracowników zajmujących się wydawaniem wiz w konsulacie w Łucku. W gazecie czytamy, że "nieoficjalne przyspieszanie" rozpatrywania wniosków wizowych stosowane jest w wielu placówkach dyplomatycznych, nie tylko Polski, ale też -na przykład - Francji. Uczestniczą w tym pośrednicy. Ich stawki wahają się od 300 do 600 euro. Dokumenty odbierane są w domu, do domu dowożony jest paszport z wizą. Potrafią oni załatwić nawet wizę osobie, która na terytorium Ukrainy jest karana, a w jednym z unijnych konsulatów odmówiono wcześniej przyznania wizy. W takim przypadku trzeba jeszcze dopłacić 300 euro. Według rozmówców "Komsomolskiej Prawdy", działalność pośredników byłaby niemożliwa, gdyby nie korupcja w samych konsulatach. Część pieniędzy trafia bowiem do kieszeni konsula.
Obrońca praw człowieka Eduard Bagirow zwraca uwagę, że pośredników nie byłoby, gdyby nie to, że unijne konsulaty robią problemy z wydawaniem wiz, sztucznie opóźniając proces. Jego zdaniem, powinna tym zająć się Komisja Europejska.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)