Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina: Prawie 40 osób zniknęło

0
Podziel się:

Ukraina-protesty-osoby zaginione

39 osób, związanych z protestami na Majdanie w Kijowie, uważanych jest za zaginione. Wśród nich jest lider AutoMajdanu Dmytro Bułatow. Działacze antyrządowego ruchu, wykorzystujący w protestach swoje samochody, oferują 25 tysięcy dolarów za każdą informację, która pomogłaby w jego odnalezieniu.
Poszukiwaniem zaginionych zajmują się społecznie aktywiści ruchu EuroMajdan SOS. Jego działaczka Iryna Muchina powiedziała Polskiemu Radiu, że ludzie znikają na ulicach, a także ze szpitali, gdzie są przywożeni ranni.
Zabierani są stamtąd przez nieznanych sprawców albo milicjantów. Gdy działacze szukają zaginionego w komisariatach, osoby tej nigdzie tam nie ma. Iryna Muchina dodaje, że takie działanie jest niezgodne z prawem. "Dziwne jest to, że obcy może zabrać kogoś ze szpitala. Przy czym nawet w niektórych przypadkach bliscy nie mogą go odwiedzać" - dodała rozmówczyni Polskiego Radia.
Najgłośniejszy przypadek zniknięcia, oprócz Dmytra Bułatowa, to uprowadzenie ze szpitala przez grupę nieznanych osób działaczy Ihora Łucenki i Jurija Werbyckiego. Przez kilkanaście godzin katowali ich zwolennicy władz. Później wyrzucono ich w lesie. Pierwszy z opozycjonistów przeżył i dostał się do najbliższych zabudowań, drugi zamarzł na śmierć.
Działacze EuroMajdanu SOS zauważają, że obecnie jest coraz więcej przypadków zaginięć w innych miastach, gdzie trwają walki o budynki rządowe.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)