Wśród ofiar jest pięcioro dzieci. Do wszystkich wypadków doszło na zachodniej Ukrainie - w obwodach iwano-frankowskim, czerniowieckim i zakarpackim. Kilka tysięcy mieszkańców Przykarpacia zostało ewakuowanych. Ratownicy musieli wykorzystać helikoptery, na które ludzie czekali na dachach domów. Zniszczone są mosty i drogi, a do niektórych miejscowości nie ma dojazdu. Nieprzejezdna jest część drogi Czerniowce - Kiszyniów.
Od kilku dni w rejonie objętym klęską przebywa minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych Wołodymyr Szandra. Obok premier Tymoszenko, która rano udała się na Przykarpacie, spodziewany jest też przyjazd prezydenta Wiktora Juszczenki, uczestniczącego w uroczystościach z okazji 1020 rocznicy chrztu Rusi Kijowskiej w stolicy Ukrainy.