Członkowie ruchu oburzonych, który w USA nosi nazwę "Okupuj Wall Street" lub "Ruch 99%" w różnych miejscowościach New Hampshire zorganizowali demonstracje i happeningi, podczas których domagali się większej sprawiedliwości społecznej. Uczestnicy demonstracji zakłócili wiece wyborcze byłego gubernatora Massachusetts, biznesmana Mitta Romneya, którzy ich zdaniem, stał się zakładnikiem wielkich korporacji.
Wielu protestujących wyrażało niezadowolenie zarówno z republikanów jak i demokratów. Niektórzy deklarowali jednak, że w listopadowych wyborach poprą Baracka Obamę.
Infromacyjna Agencja Radiowa, /IAR/