Asystent głównego koronera Ed Winter kolejny raz podkreślił, że śmierć piosenkarki nie jest wynikiem przestępstwa i mogła nastąpić w wyniku ataku czy zatoru serca. Ostateczną przyczynę poznamy po otrzymaniu wyników badań toksykologicznych. Najwięcej informacji w sprawie śmierci piosenkarki płynie ze znanego portalu TMZ. Choć nieoficjalne - z upływem czasu potwierdzają się. Na zaprezentowanych zdjęciach, umieszczonych na stronie portalu, widać w apartamencie Houston butelki po szmpanie i piwie. Internauci przypuszczają, że artystka zmarła po zażyciu kilku leków, sprzedawanych na receptę i wypiciu znacznej ilości alkoholu. Jej szwagier przekonuje w wypowiedzi dla mediów że śmierć Whitney Houston - to nieszczęśliwy wypadek.
Według wstępnych informacji, uzyskanych od rodziny, pogrzeb odbędzie się w piątek lub sobotę w Newark pod Nowym Jorkiem gdzie artystka dorastała. Być może podczas uroczystości trumna zostanie wystawiona w tamtejszej hali Prudential Center.
IAR