Do kolejnej, tragicznej w skutkach strzelaniny doszło w Stanach Zjednoczonych. W niedziele rano czasu lokalnego w miejscowości Oak Creek znajdującej się niedaleko Milwaukee, napastnik zabił 6 osób i sam zginął.
Tragiczne sceny rozegrały się podczas nabożeństwa w sikhijskiej świątynii.
Śledczy ze względu na miejsce w którym doszło do strzelaniny i okoliczności zakwalifikowali ją do kategorii "wewnętrznego zamachu terrorystycznego". Nie chcieli jednak ujawnić, dlaczego. Szaleniec został zastrzelony, jak na razie jego motywy są nieznane.
Według świadków był to młody biały mężczyzna. Nie do końca wiadomo czy działał w pojedynkę. - Na razie nie zidentyfikowaliśmy drugiego sprawcy, który mógł być w świątynii, na tym etapie śledztwa nie jesteśmy w stanie potwierdzić, że takowy nawet był - informował na konferencji prasowej John Edwards z lokalnej policji.
W wyniku strzelaniny najpierw zginęło 6 osób, cztery ciała znaleziono w budynku, dwa na zewnątrz. Na miejscu ranny został jeden z funkcjonariuszy, trzech poszkodowanych przebywa w szpitalu, ich stan jest krytyczny.
Prezydent Barack Obama złożył kondolencje rodzinom ofiar i zapowiedział wszelką pomoc w śledztwie z sprawie incydentu. Obama podkreśla, że "zarówno on, jak i jego żona Michele są zasmuceni z powodu tego zdarzenia". "Czcimy pamięć tych, którzy przyszli do świątyni i pamiętamy, w jaki sposób nasza ojczyzna została wzbogacona przez Sikhów, którzy stali się cześćią naszej wielkiej ameryka¨˝skiej rodziny"- napisał Barack Obama w oświadczeniu.
To tragedia dla naszej wspólnoty, musimy zachować spokój - napisał z kolei na portalu Twitter , ambasador Indii Nirupama Rao. "Nasze serca krwawią na myśl o niewinnych ofiarach tej tragedii " - czytamy w jego oświadczeniu. Ambasador napisał też, że Sikhowie to wzorowi obywatele; odznaczający się patriotyzmem, respektowaniem prawa, szczodrzy i pomocni. W oficjalnym oświadczeniu ambasady Indii w Waszyngtonie czytamy, że rząd tego kraju będzie monitorował sytuację po tej tragedii. Na miejsce wysłano przedstawicieli ambasady. Wspólnota Sikhów w USA to około 700 tys. osób.
To kolejna tragedia w USA w ciągu ostatnich miesięcy. 20 lipca w kinie w miejscowości Aurora w stanie Kolorado podczas nocnej premiery filmu "Mroczny rycerz powstaje" 24-letni James Holmes zastrzelił 12 osób, blisko 60 ranił. Trwa jego proces, grozi mu kara śmierci, jeśli nie zostanie uznany za niepoczytalnego.
IAR
