Około 30 demonstrantów weszło do budynku greckiego konsulatu w centrum Berlina przed godziną 10. Z okien budynku wywiesili transparenty i rozrzucili ulotki. Oskarżają w nich greckie władze o odpowiedzialność za śmierć nastolatka.
Z protestującymi rozmawiają greccy dyplomaci. Jak powiedział przedstawiciel berlińskiej policji, demonstranci zachowują się spokojnie, dlatego nie było powodów do interwencji. Poza tym o pomoc niemieckiej policji powinna poprosić strona grecka.
Policja zabezpieczyła jedynie teren konsulatu. Jak powiedział jej rzecznik, na razie nie wiadomo, czego domagają się osoby, które wtargnęły do budynku. Nie wiadomo również, jak długo zamierzają w nim pozostać.