Brytyjskiego kompozytora jazzowego Simona Thorne'a fascynuje odkrycie, że Neandertalczycy mieli w pełni rozwinięte struny głosowe i niemal z pewnością komunikowali się ze sobą dźwiękiem, a skoro dźwiękiem, to być może i muzyką. Jego zdaniem, mogło to być coś w rodzaju rapu i to przekonanie posłużyło mu do skomponowania 75-minutowej prehistorycznej suity jazzowej. Jej nagranie towarzyszy wystawie w Muzeum Narodowym Walii w Cardiff, na której pokazano brytyjskie znaleziska - zęby Neandertalczyków i ich kamienne narzędzia z jaskini w Pontnewyd w Walii.
Neandertalska suita jazzowa wzbudziła zainteresowanie autora książki "Śpiewający Neandertalczycy" profesora Stevena Mithena z uniwersytetu w Reading, który wziął udział w otwarciu wystawy w Cardiff i w publicznej dyskusji z kompozytorem. "To fantastyczna próba wczucia się w prehistorię, w ducha naszych przodków" - powiedział BBC profesor Mithen. Wystawa i towarzyszący jej czteroosobowy zespół muzyków wyruszy wkrótce w tournee po Walii.