Władimir Putin powiedział, że jeśli uczestnicy akcji protestacyjnych naruszają prawo, to służby porządkowe powinny reagować zdecydowanie i stanowczo. Szef rosyjskiego rządu dodał, że w żadnym wypadku "nie można dopuścić do takich wydarzeń, jakie mają miejsce w niektórych państwach".
Władimir Putin na spotkaniu z najważniejszymi politykami ze swojej partii "Jedna Rosja" powiedział, że na razie nie widać końca kryzysu i nawet jego dna. Dodał, że działania podejmowane przez państwa wysokorozwinięte w walce z kryzysem na razie nie przynoszą efektów. Putin powiedział, że dla Rosji ten rok będzie trudny, ale władze poradzą sobie z problemami.