Dopiero dzisiaj, w drugim dniu czeskich wyborów do Parlamentu Europejskiego, swój głos oddali prezydent Vaclav Klaus i przewodniczący Izby Poselskiej Miloslav Vlczek. Poprzedni prezydent Vaclav Havel, stojący na czele tymczasowego gabinetu urzędników premier Jan Fischer oraz przywódcy najważniejszych partii politycznych, w tym także byli premierzy Mirek Topolanek i Jirzi Paroubek, głosowali już wczoraj.
W czeskich wyborach o przychylność wyborców ubiegało się ponad siedmiuset kandydatów. Posłami zostanie tylko 22 z nich.