Obecnie monument stoi na Placu Ofiar Getta, gdzie planowana jest budowa podziemnego parkingu. Stąd decyzja o zabraniu pomnika i postawieniu w innym miejscu. Gmina Żydowska w Warszawie oskarżyła władze Lublina o działania antyżydowskie.
Ziomkostwo Żydów Lubelskich oświadczyło: "Chcemy podkreślić, że mamy w pełni moralne prawo, a nawet obowiązek zajęcia stanowiska w tej kwestii. Bowiem to nasi rodzice i dziadkowie - mieszkańcy przedwojennego Lublina - ginęli w getcie lubelskim, z Lublina byli wywożeni na zagładę do obozów na Majdanku, w Bełżcu i w inne miejsca."
Zaznaczyli także, że wprawdzie wyznają zasadę nie przenoszenia pomników, ale w tej wyjątkowej sprawie z powodu specjalnych potrzeb miasta rozumieją racje władz lubelskich. Co więcej, zdaniem Ziomkostwa nowa lokalizacja pomnika jest lepsza i bardziej wymowna ponieważ przed wojną na Podzamczu mieściła się dzielnica żydowska. Potomkowie lubelskich Żydów podkreślają także, że działania władz miejskich Lublina i ich współpraca z organizacjami żydowskimi jest wzorowa.
Lubelski obelisk upamiętnia 40 tysięcy Żydów wymordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej.
