Jak powiedział przewodniczący Sierpnia 80 w kopalni Wujek, Szczepan Kasiński, w niektórych chodnikach tworzyły się istne metanowe komory. Podkreślił, że chodniki zgodnie z postępem ściany też powinny być likwidowane, bowiem w przeciwnym wypadku zbiera się na nich metan. Według Kasińskiego winę za tragedię ponoszą między innymi służby BHP, które jego zdaniem powinny widzieć, że w chodnikach zbiera się metan.
Wstępnie komisja potwierdziła też nasze wcześniejsze doniesienia o zbyt dużej liczbie górników przebywających w rejonie tragedii. W miejsce katastrofy zjechało już blisko 50 osób w tym górniczy eksperci i prokuratorzy. Dziś w wizji weźmie udział siódma grupa badających okoliczności wypadku - poinformował rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego, Krzysztof Król. Wciąż poszukiwane jest miejsce inicjacji wybuchu.