Anna Nemec z Instytutu Meteorologii ocenia, że taka pogoda w końcu grudnia nie jest w naszym klimacie niczym nadzwyczajnym.
Nie powinno być jednak ponuro. Po porannych mgłach będzie dość pogodnie, ale w Wigilię i pierwszy dzień świąt na północnym wschodzie niewykluczony jest słaby deszcz lub mżawka. Temperatura w nocy od zera do trzech stopni, jedynie na Pogórzu lekki mróz do minus dwóch - minus trzech stopni. W ciągu dnia temperatura maksymalna od czterech stopni na Podkarpaciu, trzech w Bieszczadach, do siedmiu - ośmiu na północy.
Świąteczna prognoza nie ucieszy narciarzy, którzy planowali spędzić święta w polskich górach. Częściej niż w ubiegłych latach będą im musiały wystarczyć stoki sztucznie naśnieżane. Na Kasprowym leży 30 centymetrów śniegu.
Ciepło i mglisto, jedynie z lekkim mrozem na południu, ma być do 27 grudnia. Pierwszy dzień Nowego Roku też prawdopodobnie będzie ciepły.
