Marcin Szyndler podkreśla, że tak zwana grupa markowska, która w okolicach Warszawy działała od kilkunastu lat, przestała istnieć po aresztowaniu Salaputa. Grupa markowska znana była z popełniania przestępstw kryminalnych, jej członkowie dokonywali kradzieży samochodów, wymuszeń rozbójniczych, uprowadzeń a także przestępstw związanych z prostytucją.
Policjanci zatrzymali łacznie kilkadziesiąt osób, postawiono im kilkaset zarzutów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.