Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich przekonuje jednak, że warszawiacy nie muszą się obawiać paraliżu miasta. Przekonuje, że nie można wprowadzonych zmian porównywać do ograniczeń, które dotykają miasto na przykład podczas dużych manifestacji. "Nie będzie to demonstracja górników, więc nie będzie żadnych barierek i całodniowego wyłączenia ulicy" - powiedział Sobieraj.
Podkreśla, że zmiany dotyczą ograniczenia parkowania wokół miejsc spotkań polityków i wstrzymania ruchu na czas przejazdu ważnych gości.
Jutro do Warszawy przyjeżdża premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown oraz Silvio Berlusconi.
Do Warszawy przyjeżdżają szefowie resortów spraw wewnętrznych, gospodarki, finansów, pracy, polityki społecznej i minister do spraw europejskich. Premierowi Włoch towarzyszy także szef dyplomacji Franco Frattini, który spotka się z Radosławem Sikorskim.
Natomiast pojutrze - w środę w stolicy rozpoczyna się Kongres Europejskich Partii Ludowych, który potrwa do czwartku 30 kwietnia.
Ograniczenia parkowania i wyłączenia pasów ruchu dla pojazdów dowożących uczestników Kongresu będą dotyczyć ulic: Emilii Plater, Senatorskiej, Wybrzeże Gdańskie, Boleść i Bugaj.