Poinformował o tym Lech Jaworski, prezes Instytucji Filmowej Max-Film, która w połowie października, po kilku latach przerwy, zaczęła ponownie zarządzać Luną. Podczas konferencji prasowej w siedzibie kina Jaworski powiedział, że ma to być miejsce fermentu artystycznego.
"Luna" ma być kinem alternatywnym wobec Multiplexów, niekomercyjnym, skupionym na przeglądach filmowych i działalności festiwalowej - zapowiedziała nowa dyrektorka kina Beata Bierońska.
Do tej pory w nowej formule "Luny" odbyły się pokazy kina afgańskiego, i rozpoczęto cykl "Historia polskiego kina". W najbliższy piątek odbędą się projekcje filmów indyjskich, a także obrazów na temat sportów zimowych
Z kolei w ramach działalności teatralnej, w grudniu planowany jest przegląd spektakli Teatru Telewizji z komentarzem krytyka teatralnego. Będą też spektakle na żywo teatrów offowych, a także przegląd monodramów i sztuk kobiecych - zapowiada Beata Bierońska. Będą też koncerty i wystawy - obecnie to ekspozycja fotografii z cyklu "Tu było kino".
Po przejęciu kina "Luna" przez IF Max-Film - spółkę należącą do sejmiku województwa mazowieckiego - mieszkańcy miasta organizowali pikiety w obawie przed jego likwidacją. Ta sama spółka zlikwidowała bowiem kino "Relax" jako "nierentowne".